W 2 godziny dookoła świata, czyli Sabat Krajno k/Kielc - największy park miniatur w Polsce
W położonym u stóp Łysej Góry Krajnie mieści się park rozrywki Sabat Krajno. Jedną z jego części jest imponujący park miniatur, który odwiedziliśmy i możemy z czystym sumieniem polecić jako nie tylko fajną rozrywkę, ale również całkiem edukacyjny sposób spędzenia rodzinnego czasu.
Park rozrywki Sabat Krajno składa się z trzech głównych modułów, na każdy z nich obowiązują oddzielne bilety: Lunapark (między innymi dmuchańce i inne urządzenia typowe dla tego typu przybytków), Park Linowy oraz Aleja Miniatur. Z parku linowego w Sabat Krajno chłopcy korzystali jakieś 1,5 roku temu i bardzo byli zadowoleni - dużą zaletą, jaką wspomina Adaś (Julek wówczas korzystał jeszcze z części parku dla młodszych dzieci, bez uprzęży, wysoki Adaś chodził już na trasie z uprzężą) było to, że były różne opcje tras w ramach jednego poziomu, więc nie było nudno. Podczas tegorocznego pobytu nie korzystaliśmy z parku linowego, ale chłopcy stwierdzili, że jeszcze się rozbudował w stosunku do tego, co pamiętają, więc na pewno tu kiedyś wrócimy. Warto dodać, że zimą funkcjonuje tu również stok narciarski.
Póki co wybraliśmy się na Aleję Miniatur, o której szczerze możemy wypowiadać się w samych superlatywach! Znajdują się tam miniatury znanych budowli z całego świata - nie liczyliśmy, ale jest ich co najmniej kilkadziesiąt, a widać, że stale dostawiane są kolejne - przy nas trwały prace nad kilkoma następnymi miniaturami.
Większość miniatur zbudowana została w skali 1:25. Ma to ogromną zaletę, ponieważ dzięki prawie jednolitej skali dokonać można łatwiej porównań między różnymi budowlami.
Wykonanie miniatur robi znakomite wrażenie - w porównaniu do różnych parków miniatur, które już wcześniej w różnych miejscach widzieliśmy, te są zrobione pedantycznie, twórcy ze starannością próbują odtworzyć różne detale architektoniczne, oddać piękno wielu zabytków.
Spacer po Alei Miniatur łączy rozrywkę, która chłopcom bardzo się podobała, z naprawdę dużym walorem edukacyjnym. Przy każdej miniaturze bowiem jest tabliczka ze zdjęciem budowli "w realu" wraz z dobrze opracowanym, przystępnym dla dzieci opisem zawierającym najważniejsze informacje na temat budowli oraz ciekawostkami na jej temat.
Na spacerze pomiędzy miniaturami spędziliśmy ok. 2 godzin i przez cały czas chłopcy byli żywo zainteresowani. Żartowaliśmy, że skoro z powodu pandemii nie udało nam się zrealizować planowanego zwiedzania Izreala, to chociażby w takiej formie poznajemy zabytki Ziemi Świętej. To zresztą był cały świat w pigułce. No, może nie w pigułce, tylko na jednym wzgórzu. Właśnie, napisać jeszcze warto, że Aleja Miniatur zajmuje zbocze sporego wzgórza, więc spacer tu zawiera w sobie również elementy górskiej wspinaczki! A jednocześnie ze wzgórza tego rozciąga się bardzo malowniczy widok na okoliczne góry. Jak malowniczo widać było na przykład nadciągającą ulewę, która złapała nas w trakcie zwiedzania!
Garść informacji praktycznych:
- Park rozrywki Sabat Krajno mieści się niedaleko Kielc, pod adresem Krajno Zagórze 43c, gm. Górno
- Na miejscu znajduje się spory, bezpłatny parking. W weekendy bywa tu tłoczno. Dojeżdża tu też autobus miejski z Kielc (linia 41 i 47).
- Aleja Miniatur czynna jest przez cały rok, aktualne godziny otwarcia atrakcji znajdują się w prawym górnym rogu strony internetowej parku Sabat Krajno (link)
- Bilety kupić można wcześniej online (link) lub na miejscu w kasach. Ceny biletów różnią się w zależności od sezonu.
Komentarze
Prześlij komentarz