Pomysły na rodzinne spacery Warszawa i okolice (cz. 3): Wrzosowisko w Mostówce, czyli miejsce, gdzie ciszę mąci jedynie... szum aparatów fotograficznych
Przyznajemy, że wpis jest spóźniony, ale mimo wszystko pojawia się na blogu, bo jest o miejscu, które warte jest już teraz wpisania w Wasz kalendarz wycieczek na późne lato przyszłego roku. W każdym razie my na pewno planujemy wrócić tam na przełomie sierpnia i września w następnym roku, w tym roku dotarliśmy nieco za późno, chociaż i tak nas zauroczyło. Mowa o największych ponoć wrzosowiskach w Polsce - w Mostówce.
Nasze pierwsze podejście do wielkich wrzosowisk miało miejsce dwa lata temu w Niemczech - podczas pobytu w Hamburgu wybraliśmy się na słynną Lueneburger Heide (nazwa tłumaczona na język polski jako "Pustać Luneburska"), pisaliśmy o tym tu: link Jak opisywaliśmy, jest to miejsce magiczne, do którego trochę nie mieliśmy szczęścia, bo był to rok silnej suszy, podczas którego wrzosy po prostu nie zakwitły. A i tak było pięknie i spacer wspominamy z nutką nostalgii.
O wrzosowiskach w Mostówce czytałam niejednokrotnie i trochę się obawialiśmy, że z powodu popularności tego miejsca pozbawione będzie ono uroku przez tłumy. I tak się zbieraliśmy, zbieraliśmy, aż... wrzosy nieco przekwitły! A mimo wszystko nie szkodzi, nie żałujemy wycieczki, było fantastycznie, na pewno będziemy tam wracać.
Wrzosowiska w Mostówce faktycznie przyciągają tłumy. W ciepłe popołudnie na przełomie września i października było tam wiele osób, przede wszystkim traktując to miejsce jako... plener fotograficzny. I nic dziwnego - sceneria i delikatne popołudniowe słońce po prostu same "robiły" piękne zdjęcia.
Wrzosowiska to jednak nie tylko plener do zdjęć, to przede wszystkim śliczne miejsce na rodzinny spacer po lesie, na zbieranie grzybów (w ogóle tego nie planowaliśmy. a sami spójrzcie na fotkach ile ot tak, od niechcenia udało nam się zebrać). Warto wziąć koc i zrobić sobie piknik.
Garść informacji praktycznych:
- Wrzosowiska nie mają jakiegoś konkretnego adresu. Mieszczą się w Mostówce w okolicach Wyszkowa, jest to gmina Zabrodzie. Najlepiej kierować się na stację kolejową (ul. Kolejowa) w Mostówce i w jej okolicy zaparkować, dalej przejść wzdłuż torów, aby znaleźć wejście na wrzosowiska.
- Wrzosy najintensywniej kwitną co do zasady w sierpniu, mniej więcej do połowy września.
Komentarze
Prześlij komentarz