Kompleks Riese w Górach Sowich - rodzinnie na tropie tajemnic XX wieku

Owiane legendą korytarze skrywające nieodkryte jak dotąd sekretne plany Hitlera, plątanina tuneli i zakamarków, tajemniczy świat podziemnych labiryntów, w których pełno ślepych zaułków, lecz być może kończących się ścianami, za którymi ciągną się dalsze, zasypane, za to chowające prawdziwe skarby przejścia. Czyż sama nazwa "kompleks Riese w Górach Sowich" nie jest wystarczająco kusząca dla młodych odkrywców, którym już zapewne nie raz obiła się o uszy historia o mitycznym złotym pociągu dobrze ukrytym przez hitlerowców gdzieś głęboko pod pięknymi sudeckimi wzgórzami? 

Naszym kilkulatkom nie trzeba było szczególnie reklamować wyprawy w Sudety, jechali szukać złotego pociągu i już, więc jakże mogliśmy ominąć Riese? 

Projekt "Olbrzym" (niem. Riese) zainicjowany został przez Hitlera w 1943 r. i stanowi jak dotąd jedną z największych "tajemnic XX wieku". W związku z postępami II Wojny Światowej i coraz bardziej dokuczliwymi dla Niemiec nalotami Aliantów, to w rejon Sudetów miał zostać przeniesiony niemiecki przemysł zbrojeniowy, jednak czy to on był podstawowym celem budowy tego gigantycznego kompleksu podziemnych tuneli, pomieszczeń, komór i bukrów nie jest wciąż ustalone. Budowane niewolniczą pracą więźniów i jeńców wojennych, pochłonęły nie tylko wiele milionów reichsmarek, ale też i tysiące istnień ludzkich, którzy ginęli przy morderczej pracy drążąc tunele w zboczach górskich i pracując przy rozsadzaniu skał materiałami wybuchowymi. Plany budowy obejmowały bardzo duży obszar - obejmując Góry Sowie, aż po zamek Książ. Ze skrupulatnie prowadzonych przez Niemców podczas wojny wyliczeń i kalkulacji można wywnioskować, że z udokumentowanych ilości zużytej stali, cementu i innych materiałów budowlanych, a także wybuchowych użytych przy drążeniu tuneli powstała ogromna podziemna infrastruktura. O skali budowy świadczyły też powojenne opowieści lokalnych mieszkańców, którzy, mimo, iż projekt był tajny, niejednokrotnie byli świadkami wielkich transportów przyjeżdżających na budowę. Gdy jednak Niemcy uciekali przed nadciągającą Armią Czerwoną, wiele tych tuneli zostało zasypanych, wejść do podziemi ukrytych, a współczesne szacunki wskazują na to, że odkryto jedynie około połowy z podziemnej sieci labiryntów. Co kryją nieodkryte tunele? Do czego Hitlerowi służył tak ogromny i kosztowny kompleks? Do ukrywania zagrabionych dóbr? A może do produkcji nowoczesnych na tamten czas rakiet V1 i V2? A może powstawała tam Wunderwaffe - tajna broń o wielkiej sile? Wszak w okolicy nie brak złóż uranu. 

A dodając do tego choćby szczyptę dziecięcej wyobraźni, zapewne droga do kompleksu Riese nie będzie się Wam dłużyła, a raczej schodziła na wymyślaniu kolejnych teorii!

W nasze wpisy wkładamy dużo pracy, aby były one jak najbardziej praktyczne i użyteczne innym aktywnym rodzinom. 
Jeśli ten wpis jest dla Was przydatny, jeśli pomogliśmy Wam w organizacji rodzinnej wyprawy, prosimy, odwzajemnijcie się polubieniem nas na fb, tu: link. Dzięki temu wiemy, że nasza pomoc innym w organizacji fajnego rodzinnego czasu ma sens!


Opcje zwiedzania

W ramach kompleksu Riese jest kilka możliwych miejsc do odwiedzenia:

1) Podziemne Miasto Osówka 
2) Sztolnie Walimskie
3) Włodarz

Wejścia do nich są od siebie oddalone o kilka kilometrów, najlepiej wcześniej po prostu wybrać ten fragment kompleksu, który Wam pasuje.

Garść informacji praktycznych: 

  • we wszystkich udostępnianych podziemiach panuje mrok, niekiedy specjalnie wyłączane jest oświetlenie dla "podkręcenia" efektu, co warto wziąć pod uwagę przy wrażliwszych dzieciach;
  • w podziemnych tunelach przez cały rok jest zaledwie kilkustopniowa temperatura i duża wilgotność, więc koniecznie trzeba mieć ze sobą cieplejsze ubrania;
  • przydaje się raczej wygodne, sportowe obuwie, bo korytarze, po których prowadzą trasy, są nierówne, łatwo się potknąć, często chodzi się po płytkiej wodzie;
  • zwiedzanie tylko z przewodnikiem;
  • wózek dziecięcy bez szans.


Podziemne Miasto Osówka

Gdzie? ul. Świerkowa 29d, Sierpnica, 58-340 Głuszyca
Kiedy? Otwarte cały rok, godziny wejść od godz. 10.30 do 17 (lato) lub 16 (zima), dokładne informacje o aktualnych godzinach otwarcia znajdziecie na stronie internetowej Miasta Osówka
Czas zwiedzania ok. 1h

Najdłuższa z dostępnych tras zwiedzania podziemnych labiryntów kompleksu Riese. 
Do podziemi nie mają wstępu dzieci poniżej 2 lat.

Ogólnodostępna jest trasa "historyczna" i podane powyżej godziny wejść jej właśnie dotyczą. 
O wybranych godzinach, po wcześniejszej rezerwacji, możliwe jest skorzystanie z trasy "ekstremalnej", podczas której część wyprawy pokonuje się łodzią desantową, jednak nie nadaje się ona dla małych dzieci, wymagana jest do niej spora sprawność fizyczna.

Sztolnie Walimskie

Gdzie? ul. 3 maja 26, 58-320 Walim (Rzeczka, gm. Walim)
Kiedy? Godziny wejść od 9 do 17 w tygodniu, do 18 w weekendy, w zimie o godzinę krócej, po aktualne godziny zajrzyjcie najlepiej na stronę internetową Sztolni Walimskich.
Czas zwiedzania ok. 1h

Włodarz

Gdzie? ul. Górna 71, 58-321 Jugowice
Kiedy? Godziny wejść o 9 do 18 co 45 minut (w lecie), w zimie nieco krócej - po aktualne godziny zajrzyjcie najlepiej na stronę internetową kompleksu Włodarz.
Czas zwiedzania ok. 1h

Zwiedzanie tego właśnie kompleksu wybraliśmy ze względu na to, że w ramach wycieczki po podziemiach Włodarza nie tylko przechodzi się systemem wykutych w skałach korytarzy i pomieszczeń, ale również fragment trasy przepływa się łodzią, co jest z jednej strony dodatkową atrakcją (Julek z zachwytem podczas przeprawy łodzią w ciemnościach piszczał radośnie "chyba zaraz zatoniemy"), z drugiej strony pewnym wyzwaniem i dodatkową trudnością (zwłaszcza dla rodziców, żeby faktycznie młodsza część ekspedycji nie zaczęła szukać owego złotego pociągu pod wodą!), więc sami rozważcie na co się decydujecie! 

Dla małych fanów podziemnych korytarzy i tajemniczych tuneli - istny raj. Przewodnik opowiada historię kompleksu raczej pod kątem dorosłych słuchaczy, zresztą wyświetlany na początku zwiedzania w podziemnej komorze film o Riese również nie jest szczególnie "dzieciowy", więc wytłumaczenie historii miejsca należy do opiekunów, ale wrażenia, jakie podziemne labirynty robią na dzieciach są niezapomniane!





Komentarze

Copyright © Family Adventures